Embargo na zakup włóczki, totalna mania robótkowa, czyli o tym jak zmieniło się moje życie
Gosiu ale z Ciebie to pracowita kobietka - jeszcze chusty nie "wystygły" a tu już pół swetra gotowe. Normalnie mam kompleksy przy Tobie ja tyle to przez pół roku produkuję.
Czekam na ciąg dalszy :))
będzie slicznie cos czuję:) ten granacik bardzo do mnie przemawia:)))
zapowiada się kolejna piękna rzecz:)
Zazdroszczę tempa i umiejętności :) zapowiada się kolejne dzieło :) już się nie mogę doczekać finiszu :)pozdrawiam
KObieto! Ja nie wiem jak Ty to robisz, że codziennie coś nowego możesz pokazać... Chyba muszę u Ciebie przejść korepetycje z organizacji czasu ;)
Gosiu ale z Ciebie to pracowita kobietka - jeszcze chusty nie "wystygły" a tu już pół swetra gotowe. Normalnie mam kompleksy przy Tobie ja tyle to przez pół roku produkuję.
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy :))
OdpowiedzUsuńbędzie slicznie cos czuję:) ten granacik bardzo do mnie przemawia:)))
OdpowiedzUsuńzapowiada się kolejna piękna rzecz:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tempa i umiejętności :) zapowiada się kolejne dzieło :) już się nie mogę doczekać finiszu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
KObieto! Ja nie wiem jak Ty to robisz, że codziennie coś nowego możesz pokazać... Chyba muszę u Ciebie przejść korepetycje z organizacji czasu ;)
OdpowiedzUsuń