Sklep

poniedziałek, 24 stycznia 2011

Patent

Mój patent na uciekające motki, kłębki włóczki....wazon z grubego szkła.


 Już stamtąd nie ucieknie :))

A tutaj schnie chusta z Moheru Super Kid nr 10....


I na koniec mały przerywnik...Kizia-Mizia

2 komentarze:

  1. Chusta super, ale Kizia-Mizia jest najcudniejsza.
    A te jej oczy...
    Gratuluję przygody z Burdą i dyplomu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję...Burda pozostanie w pamięci :)))
    a Mizia jest ze mną od roku. Zajrzały duże oczy przez okno i zostały. Początki były trudne, ale teraz jesteśmy nierozłączni.

    OdpowiedzUsuń