Embargo na zakup włóczki, totalna mania robótkowa, czyli o tym jak zmieniło się moje życie
Sklep
czwartek, 20 stycznia 2011
Dzień...
Szal skończony....leży i schnie, wypłukany tradycyjnie w Lenorze.
Kolor obłędny...czerwień.
Została jeszcze aplikacja, ale to dopiero jutro......
A teraz mam problem....z jakiej włóczki zacząć następny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz