Sklep

piątek, 8 kwietnia 2011

PONCZO- VIVALDI DROPS nr 05 i KARTOPU FIRENZE TIFTIK nr 410

Powstaje kolejne poncho. Tym razem w przepięknym odcieniu "zgniłej" zieleni. Vivaldi jest bardzo cieniutki, dlatego do towarzystwa dostał koleżankę Firenze. Nabrałam 64 oczka.

5 komentarzy:

  1. A kiedy Ty kobieto śpisz, czytasz, jesz? Kurde podziwiam cię. Nasuwa mi się jeden wniosek że jestem mało zorganizowana. Oczywiście Twoje wytwory są the best. Bużki

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na to co będzie dalej....zachwycam się Twoimi rzeczami.dla mnie niezwykły jest sposób ozdabiania Twoich.no za nic nie rozumiem się na tym jak to robisz

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no... ładny kolor, czekam na efekt końcowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda jak piękna "butelkowa" zieleń, kolor cudny, dzieło też z pewnością będzie piękne....

    OdpowiedzUsuń