Sweterek po tuningu.
Zużyłam 3 motki Merino de Lux nr 501 w kolorze morskim, druty nr 6,5, aplikacja z wełny czesankowej turkusowej z odrobiną żółtego i granatu. Drewniana zapinka z e-dziewiarka. Rozmiar 38.
(Robiony w poprzek, nabrałam 97 oczek.. Szerokość 70cm, długość 108cm. Odległość miedzy rękawami na plecach 40cm, przód i tył po 34cm. Rękaw 3/4, długość 40cm.
Szerokość sweterka: 52 oczka, 25 oczek na rękaw, 20 oczek na kołnierz.)
Świetny sweter!! Fajny fason i jeszcze ten piękny kolor... Cudo. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO kurdelebele - to ten sam co niżej? Super kombinujesz z tą czesanką. Chętnie podglądnełabym jak to robisz :)
OdpowiedzUsuńPopieram poprzedniczkę :)
OdpowiedzUsuńTa czesanka czyni cuda. Sweter był piekny, ale teraz jest cudny.
Pozdrawiam :)
Śliczny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapraszam na filcowanie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny fason sweterka a i kolor taki niebiański... jak dla mnie idealny
OdpowiedzUsuńCudny sweterek. I kolor cudny.
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek. kolor cudny.
OdpowiedzUsuńBossski ten sweterek,:)Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńprześliczny sweterek:)piękny kolor:)fason extra:)
OdpowiedzUsuńogólnie cudo!!!
pozdrawiam
No, no, Małgosiu - jestem pod wrażeniem i to dużym :))
OdpowiedzUsuń