Sklep

piątek, 4 marca 2011

Dzień....

Cud się stał...wszystko dzisiaj załatwiłam, Urząd Miasta, ZUS- cudowna instytucja i spotkanie z Panią Mecenas.
A poniżej moje małe przypadkowe zakupy. Szukam skórzanego paska, a tutaj wisi marynarka i mówi do mnie WEŹ MNIE :).... no to wzięłam za całe 15,00zł., a teraz na chleb nie mam :).
Marynarka od ESPRITA.


Sweterek dla przyjaciółki Madzi z 3 motków Merino de Lux z e-dziewiarka.
Przejdzie jeszcze tuning i będzie wieczorkiem gotowy:


I mój najmilszy przerywnik, który wiercił się i nie mogłam zrobić zdjęcia  :)


Za jakość zdjęć przepraszam, ale Wika zabrała aparat...
Buziaki dla odwiedzających...przepraszam, że nie bywam na Waszych blogach, ale ostatnio mam troszkę zawirowań, ale myślę o Was :)))

5 komentarzy:

  1. Sweterek fajny, kolor również. Masz farta do zakupów za niewielkie pieniądze. Ale kto szuka ten znajdzie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Atrakcyjny sweterek. A marynarka fajna - za takie pieniążki to po prostu się MUSI :) Znam to :):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Utrafiłaś super marynarkę!! Cena jest też bardzo dobra.A sweterek jest cudny,super :)
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro marynarka tak Ciebie prosiła to musiałaś ją kupić.A sweterek wyszedł super.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Marynarka świetna, lubię takie klasycznie kobiece klimaty, a sweterek nie dość, że śliczny to jeszcze cieplutki :) hel

    OdpowiedzUsuń