Dzisiaj filcowanie. Wpadłyśmy na to w nocy z dziewczynkami, w okienku dziewiarkowym:).
Poddałam filcowaniu trzy próbki Cashmiry ALIZE z e-dziewiarka. Każda uprana w pralce w 40 stopniach i tylko przy użyciu proszku do prania.
1. próbka wykonana na drutach nr 6,5, nitka pojedyncza;
wymiar przed praniem: 18cm(30o.) x 10cm(22 rzędy);
po praniu: 13,5cm x 6cm
2. próbka wykonana na drutach nr 9, nitka pojedyncza;
wymiar przed praniem: 14cm(20o.) x 10cm(18 rzędów);
po praniu: 13cm x 9cm
3. próbka wykonana na drutach nr 6,5, nitka podwójna;
wymiar przed praniem: 13cm(20o.) x 6,5cm(15 rzędów);
po praniu: 13cm x 6,5cm
Wniosek: najlepiej sfilcowana jest próbka nr 1. Na pewno nadaje się do zrobienia i uszycia torebki.
Próbka nr 2, można pomyśleć o sfilcowaniu swetra. Fajny efekt.
I to by było na tyle.....miłego dnia...buziaki
muszę ci powiedzieć ,że dopiero od niedawna dowiedziałam się o filcowaniu (oczywiście celowym ,bo takie niekontrolowane już były) i stwierdzam że to fajna sprawa .Masz racje,wydaje mi się że nr.1 jest najlepszy
OdpowiedzUsuńCzyli powstanie torebka? :)
OdpowiedzUsuńSuper, nie mogę się doczekać :)
Wiesz Małgosiu tu u Ciebie to jeden z moich ulubionych blogów, i jeśli nie zajrzę tu choćby raz dziennie, to po prostu jestem chora....
Pozdrawiam :)
Najprawdopodobniej powstanie torba na laptopa:). Ale wcześniej muszę przygotować projekt, aby zmieścił się również zasilacz jak i kalendarz. Na pewno zrobię poncho. Zbywają mi, a zasadzie zajmują miejsce :)trzy motki Cashmiry. Na sweter do sfilcowania, to chyba za mało, na poncho w sam raz :)
OdpowiedzUsuńSuper, widać dzięki temu co się dzieje z wełną, wielkie dzięki :)
OdpowiedzUsuńniedawno filcowałam etui na komórkę, efekt można zobaczyć tutaj http://robotkowykacikkasi.blogspot.com/2011/04/etui.html
OdpowiedzUsuńpiękne są twoje prace