Sklep

poniedziałek, 31 października 2011

MAGIC FINE YA

W świetle dziennym Magic Fine nr 541 oraz nr 545
Niestety nr 545 jest za jasny, może zrobię zdjęcie drugim aparatem.


10 komentarzy:

  1. Śliczny ten magic!Może kiedyś zrobisz taki dokładny opis do tych prześlicznych chust,bo wzór masz już chyba w jednym małym paluszku!Pozdrawiam Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ochotę na taką chustę ,to ja też poprosze o jakiś opis :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta coraz piękniejsza, przyznaję bez bicia , że zamówiłam już dwa motki na taką samą mam nadzieję, że nie masz nic przeciw temu ( takie jest ryzyko pokazywania pięknych rzeczy ;)).Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolory, będzie znów piękna chusta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietne kolorki. Czy ta wloczke mozna porownac w dotyku i stopniu mechacenia do Himalay Padisah?

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu w dotyku prawie identyczne nitki, na pewno Magic jest troszkę cieńszy, ale w mechaceniu nic nie pobije Padisah:)
    Chusta z Magic-a jest w użytkowaniu mojej córki i w ogóle nic się z włóczką nie dzieje. Właśnie obejrzałam ją dokładnie, nic a nic. Może w sweterku przy rękawach, podczas ocierania supełkuje się, w chuście jest w porządku. Godna polecenia.

    Co do nauki enrelac-a, w przekazaniu informacji, to marna ze mnie nauczycielka. Zobaczę co mi z tego wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tu tez sie fajnie kolorki układaja:))zrób wykład z enterlaca zrób to ja też przyjde:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Super kolorki! Chusta będzie pięknie wyglądać! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń