Ciekawa jestem, co dzisiaj blogger wymyśli, szkoda gadać......
Wczoraj skończyłam wariację baktusową. Wymiary 36cm x 230cm, druty HH nr 4,5.
Zużyłam jeden motek moheru i 40g DLG.
Głęboki, gorzkiej czekolady brąz, na tym ruda czesanka, z odrobiną żółtego.
Fajna wersja baktusa, wiele możliwości noszenia, plątania, motania, nawet można wykorzystać jako bolerko.
Wczoraj pochwaliłam się sweterkiem, taaaaaa :)
Po pierwsze okazał się za szeroki, ale to nic, norma. Sprułam, nabrałam ponownie, wszystko pięknie idzie, ale musiałam odejść na moment od robótki, wracam i co widzę.....robótka na podłodze w szponach Pumy, oczka pospadały i niestety kolejne prucie. Zaraz siadam i zaczynam od nowa, ech chłopaki :):):)