Świeża dostawa z e-dziewiarka i Fastryga.....
Embargo na zakup włóczki, totalna mania robótkowa, czyli o tym jak zmieniło się moje życie
wtorek, 21 grudnia 2010
CHUSTA kolor kobaltowy- ANGORA RAM nr 152
Na szybciutko. Druty KP nr 5,5 okrągłe na żyłce, włóczka 500 m długości.
Skład włóczki: 60% akryl, 40% mohair.
Skład włóczki: 60% akryl, 40% mohair.
SZAL- KOMIN ALPACA LACE nr 1434 ciąg dalszy
Zrobiłam, gotowy. Siedziałam do trzeciej w nocy w sobotę, ale skończyłam.
Robiłam z podwójnej nitki, druty nr 5, wymiar 180cmx15cm. Zużyłam 10dkg-
1 motek ma 400m długości. Zszyłam i dodałam guziki.
Jest niesamowicie ciepły i miękki. Zakochałam się w tej wełnie- Wika(córka) również, tylko droga ta miłość... :(
Robiłam z podwójnej nitki, druty nr 5, wymiar 180cmx15cm. Zużyłam 10dkg-
1 motek ma 400m długości. Zszyłam i dodałam guziki.
Jest niesamowicie ciepły i miękki. Zakochałam się w tej wełnie- Wika(córka) również, tylko droga ta miłość... :(
NOWY DOMEK KIZI
Przyjechała wczoraj paczuszka z e-dziewiarka i oczywiście Kizia musiała wcisnąć się do pudełka:)))
ot taki nowy, mały, ciasny, ale własny domek :)))
ot taki nowy, mały, ciasny, ale własny domek :)))
sobota, 18 grudnia 2010
ILUMINACJA
Ciągle brakuje mi czasu. Dopiero dzisiaj 21 grudnia mam chwilę, a w zasadzie jej nie mam, wkleję kilka zdjęć. Postanowiłam zrobić do końca tygodnia 3 chusty....postanowienie, ale czy mi się uda nie wiem. Znalazłam fajna stronę w necie i chciałabym wstawić SWOJE PRACE. W KOŃCU TRZEBA ZACZĄĆ ZARABIAĆ ;)
W sobotę założyłam światełka na tuje w ogródku. Troszeczkę świąt...
W sobotę założyłam światełka na tuje w ogródku. Troszeczkę świąt...
piątek, 17 grudnia 2010
SZAL- KOMIN ALPACA LACE nr 1434
Po skończeniu chusty zaczęłam robić szal dla Wiki z ALPAKI, kolor lawendowy.
Nabrałam 50 oczek, druty nr 5.
Nabrałam 50 oczek, druty nr 5.
WŁÓCZKA
Kolejna dostawa tym razem akryl CLASSIK na komin rasta z INTERFOx-u, z ZAGRODY Alpaka LACE i mohery KARTOPU FIRENZE TIFTIK, KARTOPU Angora, NAKO Angora z BIFERNO...
czwartek, 16 grudnia 2010
CHUSTA- KARTOPU Firenze Tiftik nr 930 ciąg dalszy
Jest, jest.....zrobiłam, tzn. skończyłam. Raczej wymęczyłam. Ale koniec.
Naciągnięta, upięta, leży. Wymiar 220cmx85cm, druty nr 6. Zużyłam 10dkg moheru.
Jutro zobaczymy efekt końcowy...
Naciągnięta, upięta, leży. Wymiar 220cmx85cm, druty nr 6. Zużyłam 10dkg moheru.
Jutro zobaczymy efekt końcowy...
poniedziałek, 13 grudnia 2010
PACZUSZKA
Jestem okropna :(
Zamówiłam włóczki na chusty....opanowała mnie jakaś bliżej nieokreślona zakupomania.
Przyjechały włóczki z e-dziewiarka. Domówiłam również mercedesy drutowe i łączniki do żyłek. Może będzie łatwiej dziergać???
Zamówiłam włóczki na chusty....opanowała mnie jakaś bliżej nieokreślona zakupomania.
Przyjechały włóczki z e-dziewiarka. Domówiłam również mercedesy drutowe i łączniki do żyłek. Może będzie łatwiej dziergać???
ANGORA RAM milutka, grubość ok, nie za cienka, nie za gruba.
KIDDY'S cieniusieńka mgiełka....
SUPER KID, ładnie cieniowana, ciut podgryza, grubość ok do zrobienia chusty.
Jeżeli chodzi o kolorystykę, zdjęcia oddają wiernie kolory.
MERCEDESY ;)))
CHUSTA- KARTOPU Firenze Tiftik nr 930
Kolejna chusta z Kartopu Firenze Tiftik. Tym razem kolor ciemno szary...
zaczynałam chyba z dziesięć razy. Ciągle się myliłam, ale w końcu ruszyłam. Ciekawa jestem jak się ułoży pseudo wzór :)
zaczynałam chyba z dziesięć razy. Ciągle się myliłam, ale w końcu ruszyłam. Ciekawa jestem jak się ułoży pseudo wzór :)
niedziela, 12 grudnia 2010
CHUSTA- KARTOPU Firenze Tiftik nr 1001 ciąg dalszy
Zrobiłam :)
Skończyłam o 3 w nocy.
Zmoczona, zablokowana, czekam na efekt na końcowy.
Skończyłam o 3 w nocy.
Zmoczona, zablokowana, czekam na efekt na końcowy.
Efekt końcowy... wymiary 214cmx100cm... duża, ciepła, lekka, ale pomimo wypłukania w płynie podgryza.
piątek, 10 grudnia 2010
ZNOWU PADA...
Za oknem śnieg.
Nie wiem jakbym przeżyła ostatnie miesiące bez drutów i włóczek. Jak dobrze, że je mam...
Zaczyna mnie powoli przerastać sytuacja w jakiej się znajduję.
Nie wiem jakbym przeżyła ostatnie miesiące bez drutów i włóczek. Jak dobrze, że je mam...
Zaczyna mnie powoli przerastać sytuacja w jakiej się znajduję.
CHUSTA- KARTOPU Firenze Tiftik nr 1001
Kolejna chusta. Moher KARTOPU nr 1001, druty okrągłe nr 6. Troszeczkę gryzie, ale zobaczymy po płukaniu.
czwartek, 9 grudnia 2010
CHUSTA-ALIZE ANGORA GOLD nr 1893 ciąg dalszy
Poniżej zdjęcia z wczoraj...
Zmoczona, zablokowana, wymiar 170cmx70cm, 10dkg włóczki, druty nr 6 na żyłce.
Aby ładnie się układała przyszyłam koraliki, które obciążają robótkę.
Zmoczona, zablokowana, wymiar 170cmx70cm, 10dkg włóczki, druty nr 6 na żyłce.
Aby ładnie się układała przyszyłam koraliki, które obciążają robótkę.
ETOLA
Kiedyś dużo uczestniczyłam w imprezach wszelakich...szyłam suknie, szale, etole, torebeczki. Nigdy nie byłam ubrana tak samo.
Ostatnio przy porządkach w szafie znalazłam etole z futerka.
I są jak najbardziej na czasie.....polecam super dodatek do ubrań.
Ostatnio przy porządkach w szafie znalazłam etole z futerka.
I są jak najbardziej na czasie.....polecam super dodatek do ubrań.
DEPRESJA
Dzisiaj mnie dopadła....mam dość życia.
Kontrola z ZUS-u rozłożyła mnie na łopatki...jestem zdrowa!!! nawet nie wiedziałam ;( W pracy sajgon- czekam w napięciu na list...
Podczas badania pani inspektor zruszyła mi kręgosłup i cierpię tak od poniedziałku. Na rehabilitację nie ma już siły. Totalny tumiwisizm ujemny............................................
Głowa mi zaraz pęknie od natłoku myśli, tylko najgorsze, że tych złych.
Dobrze, że mam druty, moje robótkowo.
Dzisiaj powinnam skończyć chustę. Pierwszą chustę w życiu....MOJA CHUSTA!!!
tylko nie bardzo wiem jak zakończyć robótkę...muszę poszperać w necie...
ŻYCZĘ WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA
Kontrola z ZUS-u rozłożyła mnie na łopatki...jestem zdrowa!!! nawet nie wiedziałam ;( W pracy sajgon- czekam w napięciu na list...
Podczas badania pani inspektor zruszyła mi kręgosłup i cierpię tak od poniedziałku. Na rehabilitację nie ma już siły. Totalny tumiwisizm ujemny............................................
Głowa mi zaraz pęknie od natłoku myśli, tylko najgorsze, że tych złych.
Dobrze, że mam druty, moje robótkowo.
Dzisiaj powinnam skończyć chustę. Pierwszą chustę w życiu....MOJA CHUSTA!!!
tylko nie bardzo wiem jak zakończyć robótkę...muszę poszperać w necie...
ŻYCZĘ WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA
wtorek, 7 grudnia 2010
CHUSTA-ALIZE ANGORA GOLD nr 1893
Trudno....co będzie to będzie...siadam i zaczynam robić chustę.
Tak prawdę powiedziawszy mam dość bezpłciowego robienia na drutach, muszę coś stworzyć. COŚ WIELKIEGO ;)
I jakoś ruszyłam...jestem dumna z siebie.
Pierwsze koty za płoty. Nawet jakiś wzorek zaczął się pojawiać..
Mały przerywnik...
Tak prawdę powiedziawszy mam dość bezpłciowego robienia na drutach, muszę coś stworzyć. COŚ WIELKIEGO ;)
I jakoś ruszyłam...jestem dumna z siebie.
Pierwsze koty za płoty. Nawet jakiś wzorek zaczął się pojawiać..
Mały przerywnik...
CZAPKI Z MOHER DEJA VU
Z pozostałego motka MOHER-u DEJA VU zrobiłam jeszcze dwie czapki.
Jedną uzupełniłam fantazyjną włóczką...
Jedną uzupełniłam fantazyjną włóczką...
CZAPKA I KOMIN-MOHER DEJA VU nr 102-28
Prezent gotowy.
Zużyłam na komino-kołnierz 10 dkg moheru, druty nr 10, 70 oczek.
Na czapkę niecałe 5 dkg, druty nr 8, nabrałam 65 oczek.
Ciepłe, aczkolwiek troszeczkę gryzie......
Zużyłam na komino-kołnierz 10 dkg moheru, druty nr 10, 70 oczek.
Na czapkę niecałe 5 dkg, druty nr 8, nabrałam 65 oczek.
Ciepłe, aczkolwiek troszeczkę gryzie......
Subskrybuj:
Posty (Atom)