Zrobiłam poncho z dwóch nitek ombre – dla przyjemności przechodzenia z koloru w kolor.
Wyszło coś między melanżem a gradientem: czarny, żółty, szary, pomarańczowy.
Do tego prosty, asymetryczny krój, który nie konkuruje z dzianiną.
Gotowe. Jest jedno, bo więcej nie planuję. Link do sklepu zostawiam poniżej.
👉 Kolorowe poncho – gotowe do wysyłki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz