Świetny pomysł połączenia Medusy z inną bawełną. Robiłam pierwsze podejście, ale bardzo mi się rozwarstwiała -przecież to chyba z dwadzieścia niteczek! :-) Jednak chciałabym coś z niej mieć. Poczekam, zatem, aż skończysz, wszak nie raz zaczerpnęłam tu inspiracji.... Pozdrawiam
Świetny pomysł połączenia Medusy z inną bawełną. Robiłam pierwsze podejście, ale bardzo mi się rozwarstwiała -przecież to chyba z dwadzieścia niteczek! :-) Jednak chciałabym coś z niej mieć. Poczekam, zatem, aż skończysz, wszak nie raz zaczerpnęłam tu inspiracji.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń